Co Driver
Swojak
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Wto 15:18, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zabawe bedziecie mieli juz w lutym, na placykach z stylu KZK
co do klatek jestem zwolennikiem tego ,pomimo iz próby maja tylko 1 km.
Niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, co może sie stać bez klatki, kiedy dochodzi do spotkania z przydroznym drzewkiem,ogrodzeniem czy nawet obrotem auta przez dach...
Sam przeżyłem wypadek w rajdzie Świdnickim 08' :
na dokręconej dwójce wypadliśmy z drogi w 150 metrową przepaść i zatrzymalismy sie na czwartym drzewie. Prędkośc niby nie duza,ale uderzenie w drzewa i odbijanie sie od nich lecąc w dół... brał słów. Strach pomyślec gdyby była wieksza predkość,chyba by nawet klatka nie pomogła...
Więc osobiscie nie wyobrażam sobie ,żeby nie było klatek na próbach mini-oesowych. Rozumieć moze to tylko ten, co przezył "coś" lub ma racjonalne podejscie do sportu rajdowego i mysli o bezpieczenstwie...
Dla chcących szlifowac opis bez klatek mam rade: szlifujcie najpierw swoją technike jazdy a na opis przyjdzie czas. Mając dobry opis a mierne pojecie o kreceniu kółkiem niezrobicie wyniku bo nawet niewykorzystacie tego opisu...
Pozdrawiam
Darek Gurdziołek
Post został pochwalony 0 razy
|
|